Jak, za pomocą otwartych źródeł, ustalić czy badany podmiot znajduje się w posiadaniu jakichś nieruchomości i czego można się jeszcze, na tej podstawie dowiedzieć?
Posiadanie własnego M, to nie tylko marzenie każdego dorosłego, ale też wyraz statusu społecznego, stanowiąc w dużej mierze odzwierciedlenie sytuacji majątkowej. Nie dziwi więc fakt, że dla osób zajmujących się oceną wiarygodności podmiotów w obrocie gospodarczym, informacje na temat posiadanych nieruchomości stanowią niezwykle ważny element badania.
Jak więc, za pomocą otwartych źródeł, ustalić czy badany podmiot znajduje się w posiadaniu jakichś nieruchomości i czego można się jeszcze, na tej podstawie dowiedzieć?
Na wstępie należy zaznaczyć, że poszukiwanie nieruchomości jedynie przy użyciu źródeł otwartych wymaga sporo cierpliwości, zaznajomienia z pewnymi narzędziami online, jak również świadomości, że nie jest to metoda niezawodna, a ponadto zależna od posiadania pewnych informacji wyjściowych.
Kiedy już sobie to wszystko przyswoimy, możemy zacząć działać. A jeśli nasze działania dotyczą podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą, bez względu na jej formę, posiada on zapewne adres rejestracji oraz faktycznego wykonywania działalności. W przypadku osób fizycznych, właściwym rejestrem będzie CEiDG. A ponieważ serwis ten nie działa niestety najlepiej, alternatywnie polecam również bazę REGON w serwisie internetowym GUS. W przypadku, gdy celem naszego zainteresowania jest podmiot prawa handlowego, informacje na temat miejsca jego rejestracji odnajdziemy w bazie KRS na stronie serwisu internetowego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Posiadając adres, możemy skorzystać z któregoś z płatnych serwisów oferujących dostęp do bazy numerów Ksiąg Wieczystych. Po uiszczeniu, np. blikiem, niewielkiej opłaty, możemy na podstawie posiadanego adresu odnaleźć numer KW interesującej nas nieruchomości. Następnie, wracamy na stronę Ministerstwa Sprawiedliwości i po wpisaniu pozyskanego wcześniej numeru, przeglądamy zawartość Księgi Wieczystej. Choć ocena zawartych tam informacji wymaga pewnej wprawy i doświadczenia, serwis stanowi prawdziwą kopalnię wiedzy, nie tylko o nieruchomości, ale również jej właścicielu. Możemy się więc dowiedzieć, kiedy, jak i od kogo nabył własność i czy jest jedynym właścicielem. Dowiemy się również o kredytach, długach i ewentualnych, toczących się postępowaniach oraz egzekucjach, co z kolei wskaże wierzycieli i powód tych działań. Ponadto, w pewnych przypadkach informacje zwarte w łamach KW wskażą nam również inne, należące do badanego nieruchomości, które zostały współobciążone wpisaną w niej hipoteką.
W przypadku, gdy chcielibyśmy pogłębić nasz research o aspekty wizualne, poza znanym i popularnym Google Maps i Google View, polecam rodzimy serwis geoportal.gov.pl. Dzięki niemu dowiemy się wiele na temat uzbrojenia terenu, dróg dojazdowych oraz okolicznych planów inwestycyjnych i zagospodarowania terenu. Jest on również o wiele dokładniejszy i bardziej aktualny niż mapy Google.
Na koniec należy jednak wspomnieć o pewnych mankamentach sprawdzenia przeprowadzonego jedynie w oparciu o narzędzia OSINT. Po wykonaniu powyższych czynności, możemy się bowiem dowiedzieć, że nieruchomość powiązana z badanym podmiotem wcale nie jest jego własnością. Może korzystać z niej na zasadzie wynajmu, użyczenia, czy też być tzw. wirtualnym biurem. Wbrew pozorom, to jednak również stanowi istotną informację w badaniu wiarygodności.
A co, jeśli nie mamy adresu, którego moglibyśmy się złapać, lub adres ten okaże się ślepą uliczką? W takiej sytuacji polecamy skorzystać z naszych usług. Skutecznie namierzamy i sprawdzamy nieruchomości. Jeśli ktoś takowe posiada, na pewno je znajdziemy.
Zastanawialiście się kiedyś, ile wirtualnych śladów pozostawiamy po sobie każdego dnia? Jak wiele, inni mogą się na ich podstawie dowiedzieć o tym, kim jesteśmy?
Dywersja i sabotaż. Kiedyś brzmiało, jak podtytuł kolejnej części Rambo, dziś staje się codziennością rodzimych przedsiębiorców. Obok US, ZUS i nieuczciwej konkurencji.
Tytuł nieco przewrotny, ale oddający istotę problemu. Sprawdzenie partnerów biznesowych, kontrahentów, czy pracowników to temat bardzo delikatny i wymagający doświadczenia oraz zaangażowania.
Wyobraźcie sobie, że włamujecie się do banku, fabryki lub centrum przetwarzania danych i mało, że nie grożą wam za to żadne konsekwencje, to jeszcze zarabiacie pieniądze. Brzmi ciekawie? I tak jest!
Jak, za pomocą otwartych źródeł, ustalić czy badany podmiot znajduje się w posiadaniu jakichś nieruchomości i czego można się jeszcze, na tej podstawie dowiedzieć?
Zastanawialiście się kiedyś, ile wirtualnych śladów pozostawiamy po sobie każdego dnia? Jak wiele, inni mogą się na ich podstawie dowiedzieć o tym, kim jesteśmy?
Zapraszamy do kontaktu:
tel.: +48 607 266 540
pon.-sobota 8.00-19.00
📞︎
607 266 540
✉︎